Pierwsze drogi wspinaczkowe.
Po pierwszych kilku zjazdach i oczyszczeniu dużej połaci skały udało mi się wytyczyć i ubezpieczyć pierwsze cztery drogi Lewą i Prawą rękę Prezesa oraz Miłość w majtach, Radość w majtach. Drogi wydawały się logiczne bez ograniczników z ciekawą sekwencją ruchów. Choć jakość skały nie rozpieszczała, stopnie kruszyły się pod naporem butów a na ścianie, zalegało jeszcze dużo mchu i ziemi nie zniechęciło mnie to do podjęcia dalszych prac ekiperskich. Po kilku dniach spędzonych na tej ścianie zdałem sobie sprawę, że zakres prac jest tak duży, że zajmie mi to miesiąc albo i dużej, aby wspinacze mogli cieszyć się wspinaniem. Z pomocą przyszła młoda krew WKW wystarczyło rzucić hasło wyznaczyć zadania, ogarnąć trochę sprzętu a ponad 15 osób stawiło się w określonym terminie i przez trzy dni dzielnie walczyli z niwelacją terenu pod ścianą i czyszczeniem skały z mchów, ziemi i krzaków.
Po oczyszczeniu skały wraz z członkami klubu przystąpiliśmy do wytyczania potencjalnych linii i po krótkiej dyskusji zabraliśmy się do wyznaczenia punktów asekuracyjnych oraz ubezpieczenia nowych dróg. Zostały też wytyczone trzy drogi tradowe. Liczę, że z czasem skała się ustabilizuje, jak to miało miejsce na Bukowych skałach, ponieważ jakościowo przypomina ten sam rodzaj granitu. Rejon z racji swojej wystawy, zakresu trudności ma szanse stać się popularnym sektorem wspinaczkowym na mapie Sokolików.
Przeczytaj także: